Na przeszkodzie stoi kontrakt wrocławskiego stadionu z koncernem Coca-Cola.
Śląsk pokonał Lechię (ZDJĘCIA, RELACJA)
- Nasz partner płaci spore pieniądze za preferencje sprzedaży swoich produktów na naszym stadionie. A jednym z produktów Coca-Coli jest napój energetyczny - wyjaśnia Robert Pietryszyn, wiceprezes miejskiej spółki Wrocław 2012.
- Od roku pytaliśmy w Śląsku, co będzie z nami na nowym stadionie na Pilczycach - mówi Bogumił Żyromski z firmy, która jest dystrybutorem Green Power. - Mówili, że nic nie wiadomo. Kilka dni przed piątkowym meczem Śląska z Lechią Gdańsk dowiedzieliśmy się, że nie ma możliwości sprzedawania Green Power na nowej arenie. Wszystko dlatego, że stadion ma umowę z Coca-Colą i to ta firma musiałaby wyrazić na to zgodę.
- Rozmawialiśmy już o Green Power, ale nie dostaliśmy zgody na jego sprzedaż na nowym stadionie - stwierdza Michał Mazur, rzecznik prasowy Śląska. - Ale jeszcze wrócimy do tego tematu - zapewnia.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?