Wrocław: Rodzice uczniów coraz biedniejsi

Urzędnicy z wrocławskiego magistratu na początku października wypłacą 571 tys. zł rządowej pomocy (w zeszłym roku było to prawie 368 tys. zł).

Co ważne, warunki otrzymania dofinansowania na podręczniki były niemal podobne. - Nowością jest to, że teraz o dofinansowanie mogli starać się też uczniowie klas czwartych podstawówki - informuje Urszula Wojciechowska, pedagog w Szkole Podstawowej nr 113 przy ul. Zemskiej we Wrocławiu. W jej placówce w zeszłym roku o dopłatę starały się 24 osoby, w tym już 30 .

Wśród nich są ci, którzy już korzystali z takiej pomocy, oraz ci, którzy wniosek złożyli po raz pierwszy. - Straciłam pracę i z pensji męża ciężko zadbać o wyprawkę szkolną dla syna - mówi Dorota Kustra, mama Mateusza z IV klasy podstawówki przy Zemskiej. Cena książek rośnie. W tym roku za cały zestaw pani Dorota zapłaciła ok. 500 zł. Dofinansowanie, to ok. 200 zł.

Z takiej pomocy skorzystała też Anna Gaczyńska. Dostanie ok. 400 zł na dwójkę dzieci, które też chodzą do SP 113 przy ul. Zemskiej.

- Dzięki dofinansowaniu zwróci mi się ponad połowa z 700 zł, które zapłaciłam za podręczniki - tłumaczy pani Anna, mama I-klasistki Otylii i o rok starszej Kasi. Najwięcej wniosków o wsparcie pieniężne złożyli rodzice uczniów podstawówek: 1526.

Dofinansowanie wynosi do:
180 zł - klasy I-III SP (też uczniowie niepełnosprawni),
210 zł - kl. IV SP (też uczniowie niepełnosprawni),
210 zł - kl. V-VI SP (tylko uczniowie niepełnosprawni),
325 zł - kl. I-III gimnazjum (tylko uczniowie niepełnosprawni),
352 zł - kl. I szkół ponadgimnazjalnych (też uczniowie niepełnosprawni),
352 zł - kl. II - IV (tylko uczniowie niepełnosprawni).

Problemem rodziców uczniów są również KOSZMARNIE DROGIE KOREPETYCJE