Wybraliśmy się na targi na ul. Komandorskiej, ul. Jemiołowej i ul. Ptasiej, żeby sprawdzić jakie są ceny za wybrane rodzaje grzybów. Na bazarach kupić można było tylko borowiki, czyli prawdziwki i podgrzybki. Jak mówili sprzedawcy mieli jeszcze w zeszłym tygodniu kurki. Nie było natomiast maślaków, kozaków, zajączków czy koźlarzy.
Dało się zauważyć różnicę w cenach. Głównie wynikała ona ze świeżości i jakości grzybów, ale też i miejsca, gdzie zostały zebrane. Na bazarze przy ul. Komandorskiej za podgrzybki musimy zapłacić od 30 zł do 40 zł. Za duże podgrzybki cena była już 25 zł za kilogram. Kilogram borowika zaczynał się od 25 zł, a najdroższe były już po 50 zł za kilogram. Kurki w zeszłym tygodniu kosztowały średnio 60 zł za kilogram.
Jak przyznają sprzedawcy w hurtowniach nie ma dużo grzybów. Większość grzybiarzy do Wrocławia przyjeżdża z województwa zielonogórskiego. Zdarzają się też na giełdach sprzedawcy z pomorza. A najczęściej można kupić właśnie borowiki i podgrzybki. Niektórzy z handlarzy przyznają, że maślaków to jeszcze w tym sezonie nie widzieli.