Wrocław: Robotnik spadł z dachu, bo nie miał uprzęży
PWR
W ciężkim stanie trafił we wtorek robotnik do szpitala przy ul. Borowskiej. Przed południem spadł on z dachu trzypiętrowego bloku na skrzyżowaniu ul. Hallera i Odkrywców.
Mężczyzna wymieniał tam rynnę. Najprawdopodobniej przyczyną wypadku był brak odpowiednich zabezpieczeń, wymaganych przy pracy na wysokościach. Razem z nim na dachu pracowały jeszcze dwie inne osoby. Jedna z nich miała ponad promil alkoholu we krwi. Policja wyjaśnia teraz okoliczności, w jakich doszło do wypadku.
Wideo
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!