Funkcjonariusze gasili w środę nad ranem ogień, który pojawił się w jednym z mieszkań w bloku przy ul. Zaporoskiej. Akcję ratowniczą prowadzili sami, ponieważ na miejscu zjawili się przed przyjazdem strażaków.
Kompletnie pijany 22-letni mieszkaniec nie był w stanie powiedzieć, czy ktoś jeszcze znajduje się w płonącym mieszkaniu, policjanci postanowili więc sprawdzić to sami. Kocami zgasili też ogień. Przy tym jednak poparzyli sobie dłonie i podtruli się czadem. Zostali już wypisani ze szpitala do domów i czują się coraz lepiej.
Przyczyna pożaru było pozostawienie patelni z potrawą na kuchence gazowej. Od niej zapaliły się meble.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
