Na widok funkcjonariuszy mężczyźni zaczęli uciekać, jednak po krótkim pościgu udało się ich zatrzymać. Obaj wrocławianie 3 lipca, używając kijów bejsbolowych, zdemolowali lokal znajdujący się przy ul. Inflanckiej we Wrocławiu. Udowodniono im także, że 11 lipca podpalili samochód marki BMW X5, który stał na parkingu przy ul. Litewskiej (auto należało do właściciela zdemolowanego wcześniej lokalu). Podpalacze rozcięli ogrodzenie streżonego parkingu, na kórym stało auto, rozbili w samochodzie boczną szybę i wrzucili do środka butelkę z łatwopalną substancją. Auto stanęło w płomieniach, ale dzięki szybciej reakcji straży pożarnej spłonęło tylko wnętrze samochodu.
Dwa dni później mężczyźni usiłowali też wymusić oddanie pieniędzy od innego z mieszkańców Wrocławia. W tym celu wybili szyby i wyłamali lusterka w jego renault clio.
Zatrzymani przyznali się do stawianych im zarzutów. Teraz umieszczono w policyjnym areszcie. Grozi im nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
