- Przyczyną okazała się instalacja elektryczna dźwigu, która się zapaliła. Za pomocą gaśnicy proszkowej szybko ją ugasiliśmy - opowiada kpt. Remigiusz Adamańczyk z wrocławskiej straży pożarnej. W wyniku dalszych oględzin okazało się, że między żelbetowymi ścianami, oddzielającymi szyby wind, pali się również kartonowa dylatacja. Za pomocą wewnętrznego systemu przeciwpożarowego strażacy ugasili i ten pożar.
Dla pewności na miejsce wezwano jednak ekipę z kamerą termowizyjną. Za jej pomocą strażacy sprawdzili, czy mieszkańcom Kredki może jeszcze grozić pożar. Akcja trwała dwie godziny. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez robotników remontujących szyb windy. Skutki zdarzenia najbardziej odczuli studenci, którzy pod wieczór wracali do swoich pokoi. Nie jeździła żadna winda.
- Kiedy w poniedziałek wracałem z treningu, musiałem urządzić sobie spacerek schodami na XVII piętro - wspomina Mikołaj Uziałko, student III roku automatyki i robotyki na Uniwersytecie Wrocławskim. Wczoraj wieczorem studenci mogli już bez problemu korzystać z trzech wind.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody