Choć zajęcia w nowym obiekcie zaczęły się już pierwszego września, to chłopcy z klasy VIa wciąż cieszą się z nowej sali. - Wygląda jak z amerykańskich filmów - przekonuje Konrad Jaśkiewicz.
Nauczyciele też są zadowoleni ze zmian. - Świetnie prowadzi się tu zajęcia i jest bardzo bezpiecznie - przekonuje Anna Jarmundowicz, wuefistka. Na czas remontu uczniowie mieli do dyspozycji tylko boisko i małą salę gimnastyczną.
Szkoła przejęła budynek w 2005 roku od Uniwersytetu Wrocławskiego. - Widać było, że był nadgryziony zębem czasu - opowiada Katarzyna Osieleniec Moszczyńska. Dodaje, że teraz dzieci mają obiekt sportowy z prawdziwego zdarzenia. Są szatnie z prysznicami, przy ścianach nie ma już grzejników. Jest nadmuch z sufitu.
Razem z remontem sali gimnastycznej wybudowano boisko do gry w kosza, bieżnię do skoków w dal i ścieżkę zdrowia. Po południu to miejsce ma swoje drugie życie. Uczniowie spędzają tu wolne chwile, przychodzą też okoliczni mieszkańcy.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
