Część prac będzie prowadzona w zabytkowym centrum Wrocławia, m.in. od mostu Grunwaldzkiego do mostu Tumskiego i Piaskowego i dalej do mostu Uniwersyteckiego. I choć w zadaniach jest mowa o modernizacji bulwarów, inwestor wyjaśnia, że chodniki zostaną odtworzone tylko tam, gdzie istnieją dziś, a przy remoncie nabrzeża była konieczność ich rozbiórki. W centrum nie będzie nowych deptaków nad wodą, bo są one na terenie miejskim, a nie RZGW. To magistrat musiałby się zdecydować na remont. A z tym jest spory problem, bo na jeden tylko bulwar Xawerego Dunikowskiego czekamy już kilka lat.
Wszystkie prace w mieście są warte aż 1,2 mld złotych. Chodzi o pogłębianie rzeki, remont nabrzeży razem z ich umocnieniem, a także budowę nowych traktów spacerowych. Te ostatnie powstaną np. pomiędzy mostem Trzebnickim a mostem Warszawskim czy na wyremontowanej Grobli Folwarcznej (oddziela kanał żeglugowy od powodziowego na wysokości osiedla Zalesie).
Wszystkie prace potrwają do 2015 roku i - jak zapowiada inwestor - będą prowadzone od strony rzeki. To zminimalizuje trudności dla wrocławian, chociaż nie można wykluczyć, że na nabrzeżach pojawią się koparki. Natomiast RZGW nie zakorkuje Wrocławia, bo cała ziemia wydobyta z rzeki (ma jej być ok. 4 mln m. sześc.) będzie, zamiast ciężarówkami, wywożona barkami na Janówek. Tam powstanie z niej wielka góra, która będzie rezerwą na wypadek powodzi. Wykorzystując tę ziemię, będzie można zbudować lub nadbudować istniejące wały.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?