Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław. Kobieta siedziała na jezdni i blokowała ruch na jednej z ulic Kozanowa [ZDJĘCIA]

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Protestująca aktywistka usiadła na środku ulicy Kozanowskiej we Wrocławiu, blokując ruchu 31.01.2022
Protestująca aktywistka usiadła na środku ulicy Kozanowskiej we Wrocławiu, blokując ruchu 31.01.2022 Extinction Rebellion Youth Wrocław
Kobieta usiadła dziś rano (31 stycznia) na środku ulicy Kozanowskiej, blokując na niej ruch. Oto szczegóły.

Po godzinie policjanci znieśli ją z jezdni i spisali. Najprawdopodobniej kobieta stanie przed sądem.

To spontaniczny, samotny protest "Krzewy Kozanowskie" – usłyszeliśmy od przedstawicieli ruchu Extinction Rebellion Youth Wrocław. Nie chcieli ujawnić tożsamości swojej aktywistki, która w poniedziałek (31 stycznia) o godz. 7 rano z transparentem i flagami w rękach usiadła na środku ulicy Kozanowskiej we Wrocławiu, blokując na niej ruch.

"Zablokowała pas ruchu, trzymając transparenty z hasłami: "Jestem krzakiem w płonącym lesie" oraz "Brak czasu na bierność w katastrofie klimatycznej". Zdania te mają przypomnieć nam o tym, że - jako ludzie - jesteśmy zależni od ekosystemów, w których żyjemy i sami je niszczymy. Jednocześnie, możemy znaleźć w sobie odwagę, by podjąć tę odpowiedzialność i sprzeciwić się obojętności wobec pogarszającego się stanu świata. Nie był to protest w lokalnej, wrocławskiej sprawie, ale w obronie klimatu na całym świecie" – wyjaśnia Dominika Krzyżańska z Extinction Rebellion Youth Wrocław.

Pokojowy protest trwał około godziny. Policjanci znieśli z jezdni na chodnik protestującą studentkę i wylegitymowali ją. Poinformowali ją o skierowaniu wniosku o ukaranie z kodeksu wykroczeń do sądu. Może jej grozić grzywna w wysokości 500 złotych.

Dominika Krzyżanowska zapowiada kolejne akcje, ale nie chce zdradzić szczegółów.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto