- Zajmują miejsce przy chodniku. Miasto powinno zrobić z tym porządek. To wygląda jak rodem z PRL-u - narzeka Wojciech Stefczyk, który niedawno kupił mieszkanie w tej okolicy. We wtorek było tam kilka osób handlujących warzywami. Trudno zgodzić się z opinią, że przeszkadzają przechodniom.
Jadwiga Kiryłło kupuje od czasu do czasu warzywa od ulicznych handlarzy i jest zadowolona. - Są tanie, ekologiczne i mam po drodze z przystanku - mówi pani Jadwiga.
- Mam trochę niepryskanych warzyw z własnej działki, ludzie chętnie je biorą - wyjaśnia pan Zdzisław. - Niedawno dostałem od straży miejskiej 50 zł mandatu, gdy sprzedałem jedną cukinię. Jakbyśmy mieli wyznaczony plac, to byśmy tam stali, a nie tutaj - narzeka.
- Handel bez zezwolenia na terenie należącym do gminy jest wykroczeniem. Jednak rodzaj zastosowanych sankcji zależy od indywidualnych okoliczności - komentuje Grzegorz Muchorowski ze straży miejskiej.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?