Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Chaos na Dworcu Głównym PKP

Łukasz Mirytiuk
Paweł Relikowski
Zamęt, zamieszanie, koszmar - tak komentują podróżni sytuację na wrocławskim Dworcu głównym PKP. Dlaczego? Ponieważ dopiero na kilka minut przed odjazdem pociągu dowiadujemy się, z którego peronu to nastąpi.

Najgorzej jest w czasie, gdy ludzie wracają z pracy czy szkoły. Pod tablicą odjazdów podróżni czekają na komunikat z głośnika. Gdy tylko zostanie wskazany peron, ruszają biegiem.

- Ta gonitwa to jakiś koszmar - skarży się Dorota Jaworska, studentka. - Informacje pojawiają się w ostatnim momencie. Wcześniej przez głośnik idzie komunikat, ale trwa remont i w hałasie trudno coś zrozumieć - dodaje wrocławska studentka.

PKP tłumaczy: - Obecnie ruch na peronach jest zarządzany dynamicznie, pociągi kierowane są na bieżąco - wyjaśnia Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP SA Wrocław. - W tym roku oddamy do użytku peron pierwszy, więc problemy będą mniejsze. Warto być cierpliwym, zwłaszcza że efekt końcowy będzie wart tych utrudnień - zauważa rzecznik.

Jak dużym utrudnieniem jest dla Ciebie podawanie numeru peronu w ostatniej chwili? Czy PKP wystarczająco dba o pasażerów odjeżdżających z Wrocławia? Podyskutuj.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto