Zamykają trzeci peron na Dworcu Głównym

Trzy połączenia relacji Wrocław - Wałbrzych, Wałbrzych - Wrocław i Wrocław - Oleśnica mają mieć zmienione godziny odjazdów i przyjazdów na Dworzec Główny.

O takiej zmianie w rozkładzie jazdy, mimo negatywnej opinii Przewozów Regionalnych i Kolei Dolnośląskich, zdecydowała spółka PKP Polskie Linie Kolejowe, która zarządza torami. Przyczyną ograniczenia kursowania składów jest konieczność wyremontowania peronu 3 na wrocławskim Dworcu Głównym PKP.

PERON 4 JUŻ WYREMONTOWANY. ZOBACZ ZDJĘCIA I FILM

- Dobrze, że podjęto tę decyzję, choć byłoby lepiej, gdyby stało się to wcześniej - mówi Krzysztof Kozioł, rzecznik Budimexu (firmy wykonującej modernizację na Głównym). - Niestety, w tej chwili zakończenie prac na peronie 3 przed Euro nie zależy już tylko od pełnego zaangażowania wykonawcy, o którym całkowicie zapewniam, lecz w zdecydowanie większym stopniu od warunków pogodowych, które jesienią i zimą na ogół nie są sprzyjające dla prowadzenia tego typu prac - dodaje Kozioł.

Na razie przewoźnicy nie podali jeszcze pasażerom informacji, z których pociągów nie będą mogli skorzystać i które dojadą na Mikołajów i Nadodrze.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że trwa walka jednego z przewoźników o zachowanie porannego połączenia z Jelcza-Laskowic. Jeżeli zniknie, uczniowie dojeżdżający do szkół we Wrocławiu i pracujący tu ludzie będą mieli kłopoty.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z WNĘTRZA REMONTOWANEGO DWORCA GŁÓWNEGO

Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK, mówi, że spółka przy opracowaniu zastępczego rozkładu jazdy starała się pogodzić interesy wszystkich: Budimexu, który musi oddać inwestycję przed Euro, i przewoźników chcących zachować wszystkie dotychczasowe połączenia. To było niemożliwe, bo peronów na Głównym jest za mało.

Obecnie w remoncie są pierwszy i drugi, za kilka dni będzie też trzeci. Wtedy pociągi będą mogły korzystać jedynie z czterech czynnych torów.