Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczestnik „barbórkowej” imprezy zdemolował karetkę pogotowia i pobił dwoje ratowników

Grażyna Szyszka
Agresywny pacjent pobił dwoje ratowników medycznych i uszkodził sprzęt w karetce
Agresywny pacjent pobił dwoje ratowników medycznych i uszkodził sprzęt w karetce arch. red.
Ratownicy medyczni wezwani do uczestnika barbórkowej imprezy jednej z kopalń KGHM zostali pobici, a wnętrze karetki zostało zdemolowane przez agresywnego pacjenta. Konieczna była interwencja policji.

Spis treści

Całe zdarzenie miało miejsce w miniony weekend. W nocy Zespół Ratownictwa Medycznego w Polkowicach został wezwany do uczestnika imprezy Barbórkowej przy jednej z kopalń KGHM. 50 -latek znajdował się w stanie silnego upojenia alkoholowego. Leżał na ziemi i z relacji zgłaszających wymagał pomocy medycznej.

W czasie jazdy karetki, pacjent zaczął się szarpać i demolować sprzęt

Jak informują ratownicy, od początku interwencji poszkodowany zachowywał wobec nich agresywnie. Gdy wreszcie udało się uspokoić mężczyznę został przetransportowany do karetki, gdzie prowadzono dalsze czynności medyczne. Okazało się, że pacjent wymaga przewiezienia na szpitalny SOR. Ale podczas jazdy karetki pacjent zaczął się szarpać i demolować sprzęt medyczny.

- Uderzył ratowniczkę medyczną i drugiego ratownika medycznego. Po wciśnięciu przycisku „pomoc” na tablecie został powiadomiony Dyspozytor Medyczny, iż zespół znajduje się w niebezpieczeństwie – informują ratownicy.

Wezwano też policję, ale siła agresji pacjenta była tak duża, że trzeba było wezwać drugi patrol, by można było obezwładnić mężczyznę.

Uderzył ratownika w twarz i kopał w klatkę piersiową

Ostatecznie uczestnik barbórkowej imprezy został przewieziony na Szpitalny Oddział Ratunkowy przez policję ponieważ ratownicy medyczni z powodu odniesionych obrażeń nie byli wstanie kontynuować realizacji zlecenia.

Ratownik medyczny, który został uderzony kilkukrotnie w twarz pięścią, oraz kopnięty w klatkę piersiową, przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Jak się dowiadujemy, awanturnik uszkodził też w karetce wartą kilka tysięcy złotych pompę infuzyjną do precyzyjnego podawania leków.

Atak na ratownika to napaść na funkcjonariusza publicznego

Zastępca Dyrektora Pogotowia Ratunkowego, lek.  Marek Gorczyński potwierdza, że doszło do zdarzenia, ale jest ostrożny w jego ocenie, bo sprawa jest badana.

- Potwierdzam, że była agresja ze strony pacjenta oraz że ucierpiał zespół i karetka. Wiem, że emocje są bardzo duże, ale na razie nie chcę zdradzać więcej informacji w tej sprawie, bo jest ona badana - mówi. - Zdarzają się takie zachowania wobec zespołów ratowniczych, czego nie sposób wytłumaczyć. Najczęściej powodem są nadużycia alkoholu albo stan psychiczny pacjenta.

Agresywny pacjent poddał się karze

Według informacji Sylwii Serafin, oficer prasowej KPP Lubin, agresor został zatrzymany. Nie tylko naruszył nietykalność cielesną ratowników medycznych, ale też znieważył i naruszył nietykalność cielesną policjantów.

- Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze - dodaje.

W Prokuraturze Rejonowej w Lubinie ustalono dla agresora karę na roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Mężczyzna ma zapłacić po 5 tys. zł odszkodowania dla każdego z ratowników medycznych i po 1 tys. zł poszkodowanym policjantom. Ma też pokryć koszty naprawy wyposażenia karetki, które oszacowano na 30 tys. zł.

Jak nas informuje KGHM, w miedziowej spółce nie ma tolerancji na tego typu zachowania.

Warto przypomnieć, że napaść na ratownika medycznego traktowana jest jak napaść na funkcjonariusza publicznego, za co grozi do 3 lat więzienia.

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Uczestnik „barbórkowej” imprezy zdemolował karetkę pogotowia i pobił dwoje ratowników - Głogów Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto