Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

The Crew dominuje w lidze futbolu amerykańskiego

Michał Potocki
Michał Potocki
Wrocławska drużyna bez porażki zakończyła pierwszą część sezonu. Siłą zespołu są czterej grający trenerzy ze Stanów Zjednoczonych.

211 zdobytych punktów i tylko 12 straconych. Imponujące statystyki The Crew wskazują, że zespół idzie jak burza po mistrzostwo. W przeciwieństwie do innej drużyny z miasta w pierwszej lidze, Wrocław Devils, którzy są "czerwoną latarnią" tabeli.

W ostatnim meczu przed przerwą w rozgrywkach, 14 czerwca, The Crew pokonała najsilniejszego rywala w drodze po tytuł, Warsaw Eagles 26:6. Mistrzowie Polski zeszłego sezonu zaskoczyli wrocławian solidną obroną i odwaznymi atakami. The Crew osłabieni byli brakiem dwóch podstawowych zawodników formacji ofensywnej, Jakuba Płaczka i Igora Kowala. W pierwszej części meczu mieli poważne kłopoty z gospodarzami.

The Crew są mistrzami z 2007 roku


W drugiej odsłonie już tylko nasi futboliści punktowali. Świetnie spisała się obrona, zatrzymując akcje Orłów. Dwa razy punkty z przyłożenia zdobył Lance Burns, dobrze podawał David Johnson i wrocławianie wywieźli ze stolicy ważne zwycięstwo. Udowodnili, że nie mają w tym sezonie sobie równych. Czeka ich teraz kilkutygodniowa przerwa. Treningi wznowią w połowie lipca, a kolejne spotkania rozegrają we wrześniu.

- Tegoroczne sukcesy zespołu to przede wszystkim zasługa czterech Amerykanów, których zakontraktowaliśmy. Nie tylko wzmocnili nas na boisku, ale tez poza nim. Prowadzą wszystkie treningi. Ustawili drużynę i poprawili, to co nie funkcjonowało dobrze w zeszłym sezonie - komentuje Jakub Głogowski, rzecznik prasowy The Crew.

Obrona wrocławian wypracowuje dobre pozycje w ataku


W polskiej lidze pojawiają się obcokrajowcy, ale są to zawsze gracze już mieszkający w Polsce. Wrocławska Załoga celowo sprowadziła Amerykanów, żeby wnieść nową jakość do zespołu. The Crew ma teraz bardzo silny skład.

- Będziemy prawdopodobnie przeprowadzać rekrutację w lipcu. Teraz jest już bardzo ciężko przebić się do składu, bo zawodnicy są na wysokim poziomie. Nowe twarze są oczywiście mile widziane. Mamy teraz około czterdziestu zawodników, a nasza popularność rośnie, więc chętnych pewnie też trochę będzie - mówi Głogowski.

Wrocławskie drużyny w pierwszych derbach tego sezonu PLFA:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto