- Ci młodzi ludzie myśleli, że on żyje, chcieli go ratować, ale kiedy przyjechała karetka, nie było sensu podejmować już nawet prób reanimacji - mówi Robert Topolski z Komendy Miejskiej Policji w Świdnicy. - Nie wiadomo, czy mężczyzna zmarł z wyziębienia czy miał problemy z sercem. Wiemy, że wskoczył do wody, bo chciał ratować psa, którego ciało również znaleziono.
W pobliżu miejsca zdarzenia znaleziono również rower mężczyzny. Policja zbada dokładne przyczyny tego zdarzenia.
Zobacz też: Policjant postrzelił mężczyznę podejrzewanego o kradzież samochodu wartego 170 tys. złotych
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?