10-11 marca na zawodach Robot Challenge 2012 w Wiedniu stawili się konstruktorzy robotów z kilkunastu krajów. Na matach, torach przeszkód i scenach o medale rywalizowało kilkaset maszyn. Polskę reprezentowali studenci z kilku uczelni, w tym członkowie kół naukowych KoNaR i KNIM z Politechniki Wrocławskiej.
Uczestnicy wystawiali swoje roboty w czternastu kategoriach. Wrocławianom najlepiej poszła konkurencja line follower, gdzie robot Impact zdobył pierwsze miejsce a Shock drugie. Maszyny przygotowali członkowie Koła Naukowego Inżynierii Mechatronicznej.
W bardzo mocno i licznie obstawionej kategorii minisumo srebro wywalczył Rudy 103, a brąz yatt.trzy, zbudowane przez studentów z KoNaRu.
- Turniej Robot Challenge w Wiedniu jest nieoficjalnie zwany mistrzostwami Europy. To najbardziej prestiżowa impreza tego typu na Starym Kontynencie - mówi Marcin Dymczyk, startujący w Wiedniu z robotem yatt.trzy. - Poziom jest o wiele wyższy niż na naszej Robotic Arenie. Do tego dochodzi możliwość spotkania się z ludźmi z całej Europy, zajmującymi robotami. Dla mnie brąz na tych zawodach to duże osiągniecie.
Co ciekawe w klasyfikacji narodowej Polacy zajęli pierwsze miejsce z 13 medalami (po 5 złotych i srebrnych oraz trzy brązy), a drugie zajęli gospodarze z siedmioma wyróżnieniami.
Czytaj również:
TEST TRZECIOKLASISTY | Twórz z nami MM Wrocław | Koncerty we Wrocławiu w 2012 | Śląsk - Cracovia [BILETY] |
**
**
Szutroza - Szlakiem Wielkopolskich Łowisk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?