Albańczyk zgłosił się do odprawy paszportowej. Chciał odlecieć z wrocławskiego lotniska do Irlandii. Do kontroli okazał włoski dowód osobisty, ale funkcjonariusze Straży Granicznej mieli wątpliwości co do autentyczności dokumentu i tożsamości cudzoziemca. I okazało się, że to „Włochem" jest Albańczyk, a dowód osobisty sfałszowano. Mężczyzna trafi do strzeżonego ośrodka dla cudzoziemców, gdzie będzie oczekiwał na wydalenie.
Pozostałych trzech cudzoziemców zatrzymano, bo nie mieli wiz legalizujących ich pobyt w Polsce. Kolejny z zatrzymanych nie potrafił uzasadnić swojego pobytu w naszym kraju, bo okazało się, że przyjechał w innym celu niż deklarował podczas starania się o wizę w urzędzie konsularnym. Cała czwórka ma opuścić terytorium RP.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?