Spotkanie drugiego i trzeciego zespołu ostatniego
sezonuzapowiadano jako szlagier 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.
Kliknij w zdjęcie, żeby przejść do fotogalerii:
Oba
zespołytrapione kontuzjami przystąpiły do meczu w osłabieniu. Na dodatek
piłkarzyWKS-u nie mógł z ławki wesprzeć Stanislav Levy, który z powodu kary, jaką otrzymał w poprzedniej kolejce, mecz oglądał z trybun Stadionu Miejskiego.
Lech, który spisuję się znacznie poniżej oczekiwań kibiców, przyjeżdżał do Wrocławia z nadzieją na poprawienie swoich notowań. Piłkarze Śląska jednak szybko zdominowali mecz i już w 28. minucie po podaniu Dudu,
bramkęstrzelił Hołota. Piłkarzy Kolejorza tuż przed przerwą kąśliwym strzałem utemperował Paixao.
W drugiej połowie Lechici starali się dorobić straty, co wpłynęło na agresywność gry. Zaowocowało to kilkoma żółtymi kartkami, jednak piłkarze Śląska potrafili
utrzymaćnerwy na wodzy i zdobyli trzy cenne punkty.
14.09.2013 Śląsk Wrocław - Lech Poznań 2:0 (2:0)
Bramki: Tomasz Hołota (28), Marco Paixao (41)
Śląsk Wrocław: Gikiewicz - Ostrowski (84. Socha), Kokoszka, Pawelec, Dudu - Kaźmierczak, Stevanović - Hołota, Mila, Plaku (90. Przybylski) - Paixao (90. Więzik)
Lech Poznań: Kotorowski - Kędziora, Wołąkiewicz, Arboleda, Henriquez - Trałka, Linetty (70. Ubiparip), Claasen Hamalainen, Levrencsics (60. Pawłowski) - Ślusarski (83. Teodorczyk)
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?