Zobacz też: Popierają Rowerowy Wrocław i wrzucają zdjęcia na Instagram [GALERIA]
Członkowie Rowerowego Wrocławia pojawili się o godz. 13. przy pomniku Kryształowa Planeta na ul. św. Antoniego. Mieli przywiązane do brzuchów poduszki. Ich przejazd miał być manifestem ukazującym problemy rowerzystów w naszym mieście. Uczestnicy happeningu walczą o dodatkowe pasy dla cyklistów w centrum Wrocławia. Głównie chodzi tu o ulice Kazimierza Wielkiego, Kołłątaja i Powstańców Śląskich.
- Projekt, który zgłosiliśmy do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego zakłada połączenie istniejących tras i stworzenie nowych tak, by dało się przejechać przez centrum, nie planując przystanków ani zjeżdżania na chodnik i czując się przy tym bezpiecznie - mówi Aleksandra Adamowicz z Rowerowego Wrocławia.
Zobacz też: Wrocławski Budżet Obywatelski 2014. Sprawdź listę projektów i zasady
Jedną z uczestniczek happeningu była Małgorzata Kozłowska. Jej zdaniem po mieście nie jeździ się bezpiecznie. - Nie mamy wydzielonych tras. Dla kogoś, kto dopiero zaczyna jazdę rowerem po mieście, centrum stanowi duże wyzwanie i barierę do pokonania - twierdzi.
To nie jedyna inicjatywa Rowerowego Wrocławia. Wcześniej twórcy projektu wpadli na pomysł specjalnej promocji - zachęcali do zrobienia sobie zdjęcia z kartką, na której napisane jest "Popieram Rowerowy
Wrocław#269". Dlaczego 269? Bo to jest właśnie numer projektu, na który można głosować w ramach WBO. Głosowanie rozpoczęło się dzisiaj, 15 września i potrwa do 29 września.
Zobacz galerię zdjęć z happeningu Rowerowego Wrocławia
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
