Razem idą przez życie

Takiej uroczystości w Grębocicach dawno już nie było. Przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego Mieczysławą Janus stanęło aż jedenaście par małżeńskich. Dziesięć z nich obchodzi w tym roku 50-lecie wspólnego życia, a jedna 60-lecie. Uroczystość odbyła się w sobotę, 11 grudnia, w Grębocickim Centrum Kultury, gdzie Dostojnym Jubilatom licznie towarzyszyły rodziny.

Ceremonię rozpoczął marsz weselny. Potem kierownik USC wygłosiła przemówienie. Gratulowała Jubilatom tak pięknego święta i życzyła kolejnych rocznic.
Okolicznościowe medale nadane przez Prezydenta RP wręczyli Jubilatom wójt gminy Roman Jabłoński i przewodniczący rady Tadeusz Kuzara. Były życzenia, listy gratulacyjne, kwiaty, a także wspomnienia. Najstarsi w tym szacownym gronie stażem małżeńskim Joanna i Stanisław Dryjowie z Ogorzelca, obchodzący 60-lecie, wychowali pięcioro dzieci.

- Doczekaliśmy się czternaścioro wnuków i dziesięcioro prawnuków - dodaje z dumą pani Joanna.Przez całe wspólne życie oboje prowadzili gospodarstwo rolne. A wcześniej, rodzina pana Stanisława przyjechała do Ogorzelca z centralnej Polski. Pani Joanna pochodzi z okolic Paryża. Potem los rzucał jej rodzinę w różne strony, aż doprowadził do wsi koło Grębocic. I tu się poznali.

Jadwiga i Eugeniusz Kamińscy z Kwielic obchodzący Złote Gody mają dwoje dzieci i troje wnuków. Czy udało im się znaleźć receptę na tak długie, udane wspólne życie? Zamyślają się na chwilę, a potem nieco onieśmieleni wymieniają: spokój, zrozumienie, no i miłość.

- To były ciężkie czasy, ale jakoś trzeba było żyć - to opinia nie tylko Państwa Kamińskich, ale i ich znajomych z tej samej wsi, także obchodzących 50-lecie małżeństwa, Jadwigi i Jana Buczyńskich. - To była miłość od pierwszego wejrzenia - dodaje z uśmiechem pani Jadwiga.

Państwo Buczyńscy mają troje dzieci i pięcioro wnuków. W swoich wspomnieniach Krystyna i Stanisław Likusowie z Grębocic, także z 50-letnim stażem małżeńskim, wracają aż do dzieciństwa. Jej rodzina pochodzi ze wschodu, jego z krakowskiego, ale w Grębocicach mieszały po sąsiedzku. Trudno więc było się nie znać, choć jak się śmieją, piaskownicy wtedy nie było. Mają dwie córki i pięcioro wnuków. - Raz było z górki, raz pod górkę, ale zawsze razem i to jest najważniejsze - zdradzają swój sekret.

Przedstawiamy nazwiska wszystkich Jubilatów. Diamentowe Gody: Joanna i Stanisław Dryjowie. Złote Gody: Zofia i Stefan Hoffowie z Trzęsowa, Zofia i Władysław Dąbkowie z Trzęsowa, Maria i Adam Bąkowie z Rzeczycy, Bogumiła i Zdzisław Różańscy z Kwielic, Waleria i Stanisław Olejnikowie z Grębocic, Krystyna i Jan Wiertelakowie z Obiszowa, Jadwiga i Eugeniusz Kamińscy z Kwielic, Jadwiga i Jan Buczyńscy z Kwielic, Agnieszka i Michał Curkanowie z Grębocic, Krystyna i Stanisław Likusowie z Grębocic.

My także życzymy Jubilatom wielu lat wspólnego życia, w zdrowiu i rodzinnym cieple.