- Jest kłopot z państwem Krzywdami. Dotychczasowe negocjacje nie zakończyły się porozumieniem - mówi Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. - Wystąpiliśmy do wojewody o wydanie nowej decyzji lokalizacyjnej. Mamy też plan awaryjny w postaci tymczasowego rozwiązania planu komunikacyjnego w okolicy stadionu na Euro 2012 - dodaje.
Miasto musi przebudować okolicę stadionu, żeby przygotować się na duży ruch podczas Euro 2012.
- Teraz w okolicy jest sygnalizacja świetlna, która tamuje nieco ruch - Paweł Rychtel, prezes spółki Wrocławskie Inwestycje. - Żeby usprawnić ruch, zdecydowaliśmy o budowie ronda. Pozwoli ono na przyłączenie wszystkich dochodzących w okolicy dojazdów - dodaje.
Na razie nie można zacząć budowy parkingu i pętli autobusowej
Miasto stara się przejąć teren od lutego 2008 r., jak na razie bezskutecznie.
- Gmina stara się o grunt o powierzchni 1,24 ha, który składa się z czterech działek. Jeszcze w kwietniu 2008 r. zaproponowaliśmy jego właścicielce, Danucie Krzywdzie 5 mln 400 tys zł za ten teren - przypomina Lech Filipiak, kierownik Wydziału Nabywania i Sprzedaży Nieruchomości. - Realia zmieniły się, gdy podjęto decyzję o lokalizacji stadionu, również ceny nieruchomości wyraźnie spadły. Właścicielka przekazała prawa do działki synowi, Kacprowi Krzywdzie. Negocjacje rozpoczęliśmy od początku - dodaje.
Rozbieżna wycena
Tym razem gmina wyceniła grunt na 3 mln 658 tys zł, a rzeczoznawca Krzywdy na 7 mln. 438 tys. zł. Teraz miasto stara się w porozumieniu z Polską Federacją Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych podpisać umowę o arbitrażu-mediacji. Miałoby to na celu porozumienie między rzeczoznawcami co do wysokości ekwiwalentu za grunt Krzywdów. Za trzy tygodnie będzie wiadomo, czy porozumienie zostanie osiągnięte.
Gdyby nie doszło do porozumienia przy pomocy arbitrażu, wtedy miasto spróbuje przejąć teren na mocy nowej decyzji lokalizacyjnej na budowę parkingu i pętli autobusowej. Taki wniosek został złożony do wojewody 6 listopada. W ciągu najbliższych dwóch tygodni miasto powinno otrzymać decyzję. Jeśli będzie przychylna, to prace budowlane mogą się zacząć dzień po jej wydaniu.
Nowy-stary wniosek o lokalizację
- Złożyliśmy wniosek o taką decyzję do wojewody, która pozwoliłaby na wywłaszczenie gruntu państwa Krzywdów i szybkie rozpoczęcie inwestycji. Jeśli decyzja nie będzie przychylna, będziemy się odwoływać w Ministerstwie Infrastruktury - mówi Michał Janicki, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych. - Oczywiście, gdy możliwe będzie porozumienie z Krzywdami, to nie będziemy starać się ich wywłaszczyć, tylko ustalić kwotę za działkę i ją wykupić - zapewnia.
Plan awaryjny omija działkę Krzywdów
- Na wypadek gdyby ani pierwsze rozwiązanie, ani drugie się nie powiodły, przygotowaliśmy plan awaryjny - mówi Maciej Bluj. - Powstanie rondo i ominiemy naszą budową teren państwa Krzywdów. Na tym gruncie chcieliśmy wybudować pętlę autobusową, którą trochę przesuniemy, jeśli się nie uda przejąć działki oraz parking park&ride, który w tym miejscu na razie nie może powstać. Na tym parkingu w czasie mistrzostw mogłyby zatrzymywać się autokary z kibicami. Nasz plan awaryjny ma oczywiście minusy, bo w czasie Euro 2012 do stadionu nie będą mogły dojeżdżać prywatne samochody, tylko komunikacja miejska. Będzie to na pewno utrudnienie dla okolicznych mieszkańców - przyznaje.
Pętla autobusowa byłaby w tym wypadku dalej od przystanku Tramwaju Plus, ulica Pilczycka nie zostałaby poszerzona, a parking na służbowe auta organizatorów Euro 2012 umiejscowiony byłby przy ul. Lotniczej.
Czytaj również:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
