- To jest data jak najbardziej realna. Jest już gotowy projekt, który wykonał Aleksander Śliwa z Krakowa - mówi Dariusz Mącarz z Kolegium Europy Wschodniej. - Zostały zakończone już prace geodezyjne, więc nie przewidujemy żadnych opóźnień. Pomnik stanie właśnie na Wzgórzach Wuleckich, ponieważ zamordowani profesorowie nie mają żadnego grobu. Chcielibyśmy, by ten pomnik stał się takim symbolicznym nagrobkiem.
W budowę pomnika bardzo zaangażowało się miasto Wrocław. W komitecie honorowym zasiadają m.in. prezydent Rafał Dutkiewicz, rektorzy wrocławskich uczelni czy np. Marian Gołębiewski, arcybiskup metropolita wrocławski.
30 października na wrocławskim Rynku wystąpi Anna Dymna. To będzie specjalny wieczór, poświęcony pamięci pomordowanych profesorów.
Wśród ofiar zbrodni na Wzgórzach Wuleckich znalazł się m.in. prof. Kazimierz Bartel. Rozstrzelano także 25 profesorów Uniwersytetu Jana Kazimierza, Politechniki Lwowskiej, Akademii Handlu Zagranicznego, Wyższego Seminarium Duchownego czy Akademii Medycyny Weterynaryjnej.
Postawienie pomnika będzie kosztować w sumie 1,5 miliona złotych, z czego 500 tys. zostanie przeznaczonych na zagospodarowanie terenu. Każdy może dołożyć się do postawienia pomnika poprzez wpłaty na konto Kolegium Europy Wschodniej (Nordea Bank Polska SA, 73 1440 1185 0000 0000 0676 4592). Z kolei Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych przygotowała także cegiełki o nominałach 20, 50 i 100 złotych (zobacz: więcej informacji na temat budowy pomnika).
Czytaj też:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
