Pogodna, wesoła Julia

Julia jest wesołą i pogodną dziewczynką. Urodziła się 8 grudnia 2002 roku w Głogowie. Na co dzień mieszka w Kromolinie koło Brzegu Głogowskiego, gmina Żukowice. Tam też chodzi do drugiej klasy szkoły podstawowej. Jest córką Justyny i Marka. W szkole dobrze sobie radzi i ma dużo koleżanek. Od trzech lat uczy się prywatnie języka angielskiego. Lubi czytać książki i oglądać filmy, na razie typowo o tematyce dziecięcej. Bardzo interesuje się przyrodą i zwierzętami. W domu ma psa i kota. Pies Wera to owczarek niemiecki. Niedawno suczka miała młode. Urodziła ich aż dziewięć i rodzina musiała oddać je znajomym oraz sąsiadom.

Kotka wabi się Ula. Wiąże się z nią wesoła historia. - Kiedy dostaliśmy kotka, Justyna od razu postanowiła iść z nim do weterynarza - opowiada pani Halina, babcia Julii. - Chcieliśmy go wykastrować. Na miejscu okazało się jednak, że to nie jest kot tylko kocica. Nie wiem jak mogliśmy tego nie zauważyć - dodaje ze śmiechem.

Dziewczynka jest odpowiedzialna i zajmuje się swoimi zwierzętami. Julia to jedyna wnuczka i oczko w głowie pani Haliny. Ich więź jest tym mocniejsza, że mają podobną datę urodzin. Dzień po dziewczynce jubilatką zostaje babcia Halina, która urodziła się 9 grudnia. Pani Halina chce dla swojej wnuczki jak najlepiej.

A życzenia, jakie jej składa są ciepłe i serdeczne: Kochana Julciu, pogody ducha, dużo uśmiechu na buzi i samych radosnych chwil. Do życzeń dołączają się dziadek i wujek. Dla dziewczynki tekst i zdjęcie w gazecie będą urodzinową niespodzianką przygotowaną przez babcię. Pani Halinie życzenia zdrowia, szczęścia i pomyślności składają mąż Zenek, synowie i najbliżsi. Na pewno Julia też przygotuje niespodziankę dla babci. W następnym roku rodzinę czeka kolejna uroczystość. W maju dziewczynka pójdzie do komunii.