Na wrocławskie drogi wyjechały wszystkie pługopiaskarki - zapewnia Krzysztof Kubicki z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
35 specjalnych samochodów jeździ po ulicach i sypie tzw. solanką. Piaskiem posypywane są chodniki.
Przypomnijmy, że za odśnieżanie w mieście odpowiedzialne są dwie firmy mające wydzielone konkretne obszary miasta, które muszą oczyścić. Jak podkreśla K.Kubicki firmy Trans-Formers i Alba na sprzątnięcie śniegu z jezdni mają 4 godziny, ale po ustąpieniu opadów.
Co ważne wszystkie wrocławskie pługopiaskarki mają GPS-y, dzięki którym można kontrolować, czy faktycznie wyjechały one na drogi i które ulice akurat odśnieżają.
Poza tym obie firmy, jak i ZDiUM mają na bieżąco dostęp do aktualnych prognoz pogody, co ma usprawnić im pracę.
Dlatego też nie wykluczone, że specjalne pojazdy będą dzisiaj jeździły do samego wieczora. We Wrocławiu w nocy ma być bowiem -10 stopni Celsjusza i, aby śnieg nie zamarzł i nie zamienił się w lód firmy muszą go usunąć wcześniej.
Za jedną taką akcję miasto firmom płaci 123 tysiące złotych. Dodatkowo za bycie w tzw. gotowości przez 5 miesięcy, od listopada do marca, 2 miliony 400 tysięcy złotych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?