Do podziwiania rzeźby nagrobnej, do zachwytu nad sarkofagami i kaplicami-mauzoleami, trzeba być choć trochę znawcą tematu. Ja nim niestety nie jestem.
Na starym cmentarzu, odgrodzonym od współczesności wysokim murem, zauroczyła mnie niesamowita harmonia światła i cienia, piękna i brzydoty, życia i śmierci.
Czy udało mi się podzielić z Wami tym zauroczeniem? Oceńcie sami. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Czytaj też:
ZAPRASZAMY! |
PHOTO DAY 5.0 - 5 WRZEŚNIA, STARA PIEKARNIA MAMUT PRZY UL. SIENKIEWICZA |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?