21 listopada, w sobotę spotkaliśmy się w Teatrze Lalek. Każdy trzymał w ręce swój sprzęcik gotowy do strzału, bo nikt tak naprawdę nie wiedział, co czeka na nas w środku.
Drzwi otworzyły się kilka minut po godz. 10 i ruszyliśmy. Strzelaliśmy we wszystkie strony i w co się tylko dało. Widziałem osobę fotografująca nawet kubek z herbatą stojący na biurku jakiegoś pracownika teatru :).
Teatr jednego widza
Fotografowaliśmy ściany, lampy, kukiełki, krzesła, klamki, sprzęt i samych siebie. Atmosfera była bardzo przyjazna. Odnosiliśmy się do siebie grzecznie. Nawet jeśli ktoś komuś wszedł w kadr, nie powodowało to niemiłych zachowań. W sumie: naprawdę bardzo mile spędzone dwie godziny.
Czytaj też:
Głosuj! Wybierz z nami 7 Cudów Wrocławia! |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?