Park Staszica wyremontują przed Euro

We Wrocławiu mamy parki: Zachodni, Wschodni i Południowy. A co z parkiem Północnym? I taki istnieje, a raczej istniał w czasach niemieckiego Breslau. Dzisiejszy park Staszica nazywał się Nordpark i zajmował powierzchnię około 15 ha (dziś mamy zaledwie 5 ha). Nordpark, czyli obecny park Staszica, jest jednym z najstarszych wrocławskich zieleńców - powstał w latach 1905-1908. Po drodze zdążono jeszcze zmienić jego nazwę. Od 1926 roku został Benderparkiem od nazwiska Georga Bendera, wieloletniego nadburmistrza Wrocławia. Pod taką nazwą pozostał do 1945 roku, kiedy to Bendera zastąpił Stanisław Staszic.

Czytaj także: Psie Pole do poprawki

Choć w nazwie parku nie ma żadnego "zwierzęcego akcentu", trzeba przyznać, że byłby on bardzo uzasadniony. A to dlatego, że jeszcze pod koniec XIX wieku teren parku znany był głównie jako targ koński oraz targ bydła. Co ciekawe, historia powstania parku jest nieco podobna do historii parku Szczytnickiego i Ogrodu Japońskiego. Obydwa odziedziczyły sporo nasadzeń po wystawie stulecia, która odbyła się w 1913 roku. Tymczasem park Staszica stał się zieleńcem dzięki Śląskiej Wystawie Rzemiosł i Przemysłu, która odbyła się w 1880 roku. To po niej na tym terenie pozostało wiele drzew i krzewów.

Po 2000 roku powstała w parku strefa dla dzieci i młodzieży - dwa place zabaw oraz boisko, jednak szczególnie to ostatnie nie jest w najlepszym stanie. Wśród parkowej roślinności warto zwrócić uwagę na derenia jadalnego, którego owoce rzeczywiście nadają się na smaczne przetwory. Poza tym spotkamy typowe dla parków: klony, dęby, lipy i kasztanowce. Wśród krzewów przeważają pięknie kwitnące forsycje, jaśminowce oraz lilaki. Nie można także zapomnieć o dużej, okrągłej fontannie ze zbiornikiem wodnym. Byłaby prawdziwą atrakcją parku, gdyby działała. Są na to pewne szan-se, bo park prawdopodobnie doczeka się gruntownego remontu.

Trwa właśnie projektowanie przyszłego wyglądu i wyposażenia. Prace remontowe powinny ruszyć pod koniec tego roku i zakończą się dopiero w drugiej połowie 2012. Część parku zostanie zagospodarowana jako duża polana rekreacyjna. To jedno z miejsc, gdzie realizowany będzie program "Wrocławianie na polanie" - czyli aktywnego odpoczynku mieszkańców miasta w parkach. Na części rekreacyjnej wysiana zostanie specjalna trawa, którą stosuje się na boiskach piłkarskich. Dzięki temu będzie można tam grać w piłkę, badmintona czy siatkówkę bez obawy, że zniszczy się murawę.

Odnowiony zostanie plac zabaw oraz fontanna. Wodotrysk ma być interaktywny, a zatem urzędnicy nie wykluczają efektów świetlnych czy muzyki - oczywiście nie na taką skalę, jak fontanna przy Hali Ludowej. W parku znajdzie się także miejsce, w którym można będzie grillować. Budzi ono dyskusję wśród projektujących.
Miasto raczej nie zdecyduje się na budowę stałego grilla, bo obawia się o utrzymanie higieny w tym miejscu. A zatem miejsce do grillowania będzie prawdopodobnie wyznaczał kamienny krąg podzielony na kilka części, tak by ludzie mogli tam zasiąść z przywiezionymi przez siebie grillami. Nie zabraknie także atrakcji dla ceniących sobie tężyznę fizyczną, bo zaplanowano budowę siłowni na wolnym powietrzu, gdzie każdy będzie mógł się sprawdzić na urządzeniach.

Dziękuję Zarządowi Zieleni Miejskiej za udostępnienie materiałów.