W sobotę Wrocław znów stanie się tłem dla stworzenia postapokaliptycznego klimatu, a wszystko za sprawą Stowarzyszenia Wielosfer, organizatora Wrocławskich Plenerów Fantastycznych. Każdy chętny model, twórca kostiumów lub fotograf może wziąć udział w sesji fotograficznej. Przez kilka godzin fani fantastyki prezentować będą stworzone przez siebie kreacje (obejmujące zarówno stroje, jak i odpowiednią charakteryzację czy ekwipunek) w zniszczonych budynkach Portu Miejskiego przy ul. Kleczkowskiej.
Wrocławskie Plenery Fantastyczne są imprezą otwartą i ukierunkowaną głównie na amatorów, więc jeśli potrafisz na szybko "sklecić" jakiś strój w tej konwencji lub twoją pasją są fantastyczne portrety – to czuj się zaproszony w sobotę (16 lutego o godz. 9) do siedziby organizacji Argos na ul. Ruskiej 46a, gdzie rozpocznie się impreza.
Więcej szczegółów na stronie Plenerów lub na Facebooku.
Jak żyć po apokalipsie?
Postapo to jedna z najpopularniejszych konwencji w fantastyce, także tej wrocławskiej. Przykładem jest chociażby twórczość Roberta Szmidta (powieść "Apokalipsa według Pana Jana") czy Andrzeja Ziemiańskiego (wielokrotnie nagradzany "Autobahn nach Poznań"). Jak twierdzą autorzy pleneru w Porcie Miejskim, nawiązanie do tematyki postapokaliptycznej to także nawiązanie do historii niemieckiego Breslau, które w 1945 zostało zniszczone i wyludnione (wysiedlona społeczność niemiecka), a na jego gruzach powstał nowy Wrocław.
Zobacz galerię z pleneru organizowanego przez Wielosfer
Zdjęcia: oldtown.webd.pl
Wystarczy spojrzeć na nagłówki gazet, aby zauważyć, że wszelkie katastrofy wzbudzają silne uczucia, a globalny kataklizm jest ucieleśnieniem największych ludzkich lęków. To właśnie te obawy, a także wyobrażenia, jak żyć po apokalipsie, chcieli przedstawić najwięksi twórcy postapokaliptycznej literatury, kinematografii i gier komputerowych.
Wizje końca świata
Przykładem popularności tego typu kultury są sukcesy kasowe chociażby książkowej serii Metro 2033, wszelkich sequeli filmowego Mad Maxa czy gier Fallout i Neuroshima. Z czego może wynikać popularność tej właśnie konwencji? Czy styrani codziennymi troskami chcemy dojrzeć nową skalę porównawczą, zobaczyć, że nasze codzienne problemy są niczym w porównaniu z beznadzieją i bezsilnością po globalnej katastrofie? A może łudzimy się, że na gruzach nowej cywilizacji, niczym feniks z popiołów, powstanie nowy świat, pozbawiony obecnych trosk?
To właśnie ten klimat bezsilności i ciągłej obawy o życie spróbują przedstawić uczestnicy najbliższych Wrocławskich Plenerów Fantastycznych.
zobacz też: Wrocław Fantastyczny: Elfy i krasnoludy na premierze Hobbita we Wrocławiu [blog]
Pozornie prostym wydaje się pytanie o przyczyny wyboru tej właśnie konwencji. Od kilkunastu lat bombardowani jesteśmy przez media wizjami coraz to kolejnych końców świata, wliczając w to zarówno apokalipsę komputerów w 2000 roku, jak i ostatnią apokalipsę Majów. Choć już wydawałoby się, że najbliższa potencjalna katastrofa czeka nas w 2060 roku, to wciąż pojawiają się kolejne daty, chociażby związane z abdykacją papieża.
"Nuklearna Zima" w Porcie Miejskim będzie drugim plenerem organizowanym przez Wielosfer w ciągu ostatniego pół roku, poprzedni utrzymany był w konwencji steampunkowej.
zobacz też: Sesja Stowarzyszenia Wielosfer
Zobacz inne materiały na MMWroclaw.pl | |||
Woodstock 2013 | Prawo jazdy 2013 | Koncerty we Wrocławiu | Walentynki we Wrocławiu |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?