Zobacz: Sztuka wychodzi na ulicę. We Wrocławiu powstają nowe murale [zdjęcia]
Inicjatorami pomysłu byli pracownicy Cafe Minimal z ul. Średzkiej. Na tyłach ich lokalu mieści się zniszczona ściana.
Do malowania murali zabrali się artyści, wśród nich był Johannes Mundinger. Zajęci pracą nie zwracali uwagi na gapiących się z kocyków. Popijali kawę latte i malowali. Niespiesznie, wyważonymi ruchami, zmieniali zabazgraną przestrzeń w inną jakość wizualną. Wałkami, pędzlami, nanosili kolory, a spray'em dopełniali swojej wizji artystycznej.
Nie potrafię powiedzieć dlaczego jadąca na rowerze ma na głowie klatkę z myszą i dlaczego grubaśne tuczniki jadą na tandemie. Wiem, że zabawa była niezła i przestrzeń została ciekawiej zagospodarowana. Teraz jeszcze czekamy aż Zieleń Miejska wykosi skwerek oraz wytyczy na nowo ścieżki. Stare zostały rozjeżdżone przez samochody i miejscami zarosły.
Na całe przedsięwzięcie z ławek patrzyli pijani weterani i zastanawiali się, gdzie teraz będą mieli wychodek. Pięknieje nam Leśnica.
Zobacz: Zdjęcia z malowania muralu na Leśnicy
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?