Część z odnalezionych w mieszkaniu 29-letniego mieszkańca Dzierżoniowa przedmiotów była już przygotowana do wysyłki. Pochodzące najprawdopodobniej z nielegalnych wykopalisk zabytki wystawiane były na aukcjach internetowych. W ten właśnie sposób funkcjonariusze wpadli na trop "archeologa".
- Przypomnijmy, że w świetle ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz kodeksu karnego, nielegalne jest prowadzenie prac wykopaliskowych bez pozwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków lub prowadzenie ich wbrew warunkom pozwolenia, także przy użyciu urządzenia do wykrywania metali lub innych urządzeń umożliwiających poszukiwanie zabytków - informuje Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy dolnośląskiej policji.
Po przesłuchaniu podejrzany został zwolniony z aresztu. Policja wyjaśnia szczegóły sprawy. Dopiero wtedy będzie wiadomo, jakie konsekwencje grożą 29-latkowi.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?