Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Świata w Gimnastyce Akrobatycznej we Wrocławiu rozpoczęte [foto]

Michał Potocki
Michał Potocki
Wykonują salta, przewroty, chodzą na rękach i tańczą - akrobaci opanowali Orbitę.

Na mistrzostwa we Wrocławiu przyjechało 180 zawodników z 25 państw. Dziś, 16 lipca rozpoczęły się kwalifikacje do rund finałowych w pięciu kategoriach: par mieszanych, żeńskich i męskich oraz trójek kobiet i czwórek mężczyzn.

- Konkurencja jest rekordowa od kilku lat, gdyż zawody we Wrocławiu są tańsze niż te w Glasgow czy Portugalii, gdzie przyjeżdżało mniej drużyn - mówi Tomasz Antonowicz, reprezentant Polski z czwórki męskiej. - Tu mamy najlepszą obsadę od kilku lat. Rzadko zdarzało się, żeby startowało 10 czwórek w kategorii seniorskiej. Jeśli chodzi o naszą czwórkę, możemy nawiązać walkę z najlepszymi, aczkolwiek inne zespoły robią trudniejsze elementy. Żeby reprezentować kraj, trzeba ćwiczyć minimum pięć lat - wyjaśnia.

Każdy zespół ma szansę na medal. Finał rozgrywany jest jest od zera, tzn. nie liczą się wyniki z klasyfikacji. Jedno potknięcie najlepszych może pozwolić na zdobycie medalu przez teoretycznie słabszą ekipę. Akrobaci mają 2,5 minuty, żeby przekonać do siebie sędziów i zaprezentować się publiczności. Muszą pokazać minimum 6 elementów. Najtrudniejsze są huśtawki wykonywane przez Chińczyków i Brytyjczyków.

Mistrzostwa Świata w Gimnastyce Akrobatycznej Wrocław 2010Mistrzostwa Świata w Gimnastyce Akrobatycznej Wrocław 2010

- Do niedzieli będziemy mogli zobaczyć we Wrocławiu najlepszych akrobatów świata - mówi Łukasz Sot, rzecznik prasowy zawodów. - Faworytami są drużyny z Rosji, liczą się tez Chińczycy i Amerykanie. Akrobatyka sama w sobie jest bardzo widowiskowa, trudno znaleźć konkurencje, która nie podobałaby się publiczności. Z doświadczenia wiem, że panowie wolą oglądać występy kobiet, a panie najbardziej lubią męskie czwórki - dodaje.

Kibicowanie akrobatom sposobem na urlop

Już w pierwszy dzień klasyfikacje oglądało kilkuset widzów. Bilety nie są drogie, ponieważ kosztują 10 i 5 zł, a emocji nie brakuje.

- Bardzo mi się podoba gimnastyka - mówi Agnieszka Śrutwa. - Szczególnie widowiskowe są układy czwórek. Gdy cała piramidka się rozpada, a zawodnicy wyskakują na różne strony, to mimowolnie przestaję oddychać, bo się boję, że pospadają. Na szczęście jeszcze nic takiego tu się nie zdarzyło - dodaje.

Mistrzostwa Świata w Gimnastyce Akrobatycznej Wrocław 2010Mistrzostwa Świata w Gimnastyce Akrobatycznej Wrocław 2010

Dla wielu wrocławian jest to pierwsza okazja do podziwiania występów najlepszych akrobatów na żywo.

- Mam urlop i zostałem w mieście. Miałem iść na basen, ale jak dla mnie jest za gorąco, dlatego wybrałem się ze znajomymi do Orbity - mówi mówi Piotr Król. - Jeszcze nie widziałem na żywo zawodów gimnastycznych, ale trzeba przyznać, że robią wrażenie, szczególnie kobiety, które na siłaczki nie wyglądają, a podnoszą się nawzajem i trzymają długo w powietrzu. Do tego ładnie wyglądają - komentuje.

Ciekawostki Mistrzostw Świata we Wrocławiu:

W zawodach bierze udział 14 par męskich, 10 żeńskich, 22 pary mieszane, 16 trójek kobiet, 10 czwórek męskich.

Średnia wieku mężczyzn wynosi 20,5, a kobiet 19 lat. Najstarszy akrobata, Hongen Chen z Chin ma 28 lat, najmłodszy Axel Osborne z USA - 15, podobnie jak najmłodsza zawodniczka zawodów Mariana Gradim Alves z Portugalii. Najstarsza z pań, Katherine Ryan z USA ma 31 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto