(LUBACHÓW, powiat Świdnica) Wicewójt gminy Świdnica, Sławomir Laskowski, obiecał państwu Młynarczykom z Lubachowa, że jeszcze w ubiegłym tygodniu przyśle ekipę, która uszczelni im przewód kominowy. Tydzień minął, ekipa się nie pojawiła, a starsi ludzie są zrozpaczeni. - My się tu trujemy, a urzędnicy nie chcą nas słuchać! - mówi pani Janina i pan Bronisław. Ludzie są tak zdesperowani, że chcą władze gminy podać do sądu.
O kłopocie państwa Młynarczyków pisaliśmy już w naszej gazecie ("Zatruwani", artykuł z 9 listopada). Mieszkają w starym, wielorodzinnym budynku w Lubachowie. Ich małe mieszkanie znajduje się na II piętrze. Od kilku lat starsi ludzie twierdzą, że są systematycznie zatruwani przez wydobywający się z nieszczelnego przewodu kominowego czad.
- Nie śpimy w nocy, bo się boimy, że rano już nie wstaniemy - rozpacza pani Janina. - W grudniu 1997 roku oboje nas zabierało pogotowie z silnymi objawami zaczadzenia - pani Janina Młynarczyk pokazuje wypis ze szpitala, na którym napisano, że chorzy zostali przyjęci z powodu zatrucia tlenkiem węgla. - Boże, ile ja już łez wylałam w świdnickim urzędzie gminy, żeby coś zrobili. I nic! Jak tak można ludzi traktować?!
Pan Bronisław jest zdecydowany podać do sądu opieszałych urzędników.
- Podamy gminę o utratę zdrowia! - mówi zdenerwowany, schorowany człowiek. - To już trwa tyle lat, i nikt nie ma zamiaru nam pomóc.
Sąsiedzi państwa Młynarczyków nie są do nich przychylnie nastawieni.
- Ta pani ma urojenia i w dodatku nas obraża! - denerwuje się sąsiadka z dołu, pani Jadwiga Miś. - Obraziła pamięć mojego zmarłego męża twierdząc, że on palił w piecu podkładami kolejowymi i że to ją tak truło! To nieprawda, mąż nigdy niczym takim nie palił! Nikt w całym domu się nie skarży, tylko ta pani.
Za naszym pośrednictwem wicewójt Świdnicy, Sławomir Laskowski obiecał, że do końca (teraz już ubiegłego - przyp. red.) tygodnia, pojawi się ekipa, która dodatkowo uszczelni ścianę. Żadni robotnicy u państwa Młynarczyków się nie pojawili do dziś...
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?