Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeleniogórski sąd jest połączeniem twierdzy ze strzelnicą?

Beata Maly
Wejście do sądu: policja kontroluje drobiazgowo.
Wejście do sądu: policja kontroluje drobiazgowo.
(JELENIA GÓRA) Po marcowej strzelaninie w sądzie, budynek wymiaru sprawiedliwości zaczął przypominać istną twierdzę. Zabezpieczoną z każdej możliwej strony.

(JELENIA GÓRA) Po marcowej strzelaninie w sądzie, budynek wymiaru sprawiedliwości zaczął przypominać istną twierdzę. Zabezpieczoną z każdej możliwej strony. Okazuje się jednak, że nawet w tej twierdzy snajper znajdzie lukę.

Kiedy oskarżeni wyjęli na sali sądowej broń i granaty, a w korytarzu padły strzały i wybuchały ładunki, ranni zostali policjanci, zginęło dwóch bandytów, a na jeleniogórski wymiar sprawiedliwości padł blady strach. Wtedy pojawiły się pieniądze na zabezpieczenia. Przy wejściu głównym stanęła bramka, uzbrojeni po zęby policjanci przeszukują każdego, kto chce wejść do budynku. Zabezpieczono sale sądową, gdzie odbywają się procesy najniebezpieczniejszych przestępców, pilnie strzeżonych przez antyterrorystów. Zmatowiono okna i powyjmowano z nich klamki. Praktycznie nic nie może stać się bez wiedzy wszędobylskiej policji, ale...<br>

Okazuje się, że sąd jednak nie został do końca zabezpieczony. Groźni przestępcy, konwojowani przez kilku policjantów, skuci i wprowadzani do sądu z zachowaniem wszelkich środków ostrożności wcale nie są tacy... strzeżeni. Jest bowiem takie miejsce w budynku sądowym, z którego jak na dłoni widać ściśle strzeżony i zabezpieczony dziedziniec. Każdy, kto je zna, może bez problemu wejść na korytarz sądowy, otworzyć okno i np. ... oddać strzał. Zupełnie niezabezpieczone okno, z którego jak na dłoni widać nie tylko sądowy dziedziniec, ale i spacerniak aresztu aż prosi się o wykorzystanie. Jeśli komuś uda się ominąć policyjna kontrolę...<br>

- Samo zmatowienie szyby nic nie da - usłyszeliśmy od Andrzeja Wiei, rzecznika prasowego sądu. - Jeśli będziemy w ten sposób postrzegać te sytuacje, to równie dobrze można powiedzieć, że z każdego okna w sądzie można zastrzelić bandytę, wystarczy wybić szybę....<br>
To okno jest jednak w szczególnym miejscu, jeśli udało się wejść tam naszemu reporterowi, który dopiero po kilku minutach został poproszony o wyjaśnienia... Oddanie strzału trwa sekundę...<br>

<hr>
Moim zdaniem<br>
Artykuł powstał po to, żeby wskazać lukę. Nie mordercom, ale tym, którzy biorą odpowiedzialność za bezpieczeństwo sądu. Żeby znowu nie szukali protokolantki odpowiedzialniej za strzelaninę. Przyjmujemy do wiadomości groźbę pana rzecznika sądu, że po opublikowaniu tego tekstu spotkamy się w sądzie. Będzie to zapewne jedna z niewielu rozpraw, na którą zostaniemy wpuszczeni. W ostatnim słowie poprosimy o mniej huków i więcej pokory.<br>
Maciej Węgrzyn

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto