Funkcjonariusze przy wykorzystaniu nieoznakowanego radiowozu dokonali pomiaru prędkości. Okazało się, że mercedes jechał aż 149 km/h i przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość o 99 km/h, czyli prawie dwukrotnie – mówi st. sierż. Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji.
Policjanci zatrzymali auto. Kierowca tłumaczył, że odebrał auto od mechanika i chciał sprawdzić, czy pojazd został dobrze naprawiony.
Kierowca dostał 500 zł mandatu, 10 punktów karnych i stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?