Jak podało TVN24, Jan Rokita uskarżał się na bóle brzucha od kilku miesięcy, ale nie poszedł do lekarza. - Były one coraz silniejsze, jednak bagatelizował sprawę - opowiada Nelli Rokita.
Polityk trafił do szpitala w sobotę, 4 czerwca. 7 czerwca Nelli Rokita powiedziała, że "sytuacja jest opanowana" i że "jest dobrej myśli".
Polityk ma zostać przewieziony do prywatnego szpitala w Rzymie, jednak na razie jest za słaby, żeby go tam przetransportować.
Więcej artykułów mmwroclaw.pl/spozamiasta
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?