Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inwazja Światła: Karaockers rozgrzeje publiczność

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Już za tydzień w Częstochowie czeka nas wielkie widowisko z udziałem gwiazd i laserów - Inwazja Światła. Przeczytajcie wywiad z Kararockers.

Ich mottem są słowa, które powiedział kiedyś Chuck Berry: "Jeśli się nie spociłeś się na scenie, to koncertu nie możesz zaliczyć do udanych". Do każdego ze swoich występów podchodzą indywidualnie, na scenie dają z siebie wszystko napędzając siebie oraz publikę niesamowitą dawką energii, która płynie z ich muzyki. Karaockers rozgrzeje publiczność podczas show Inwazja Światła w Częstochowie. Będzie to największy pokaz laserów, światła i ogni sztucznych w Polsce, połączony z koncertami.

Inwazja Światła: Sprawdź, kto wystąpi

Miejsce: Częstochowa Lotnisko Rudniki
Data: 25 września 2010, godziny 14.00-22.00
Bilety:

Bilety dostępne w cenie 49 PLN do dnia 25.09.2010 (zakup drogą internetową eventim.pl, allegro.pl do dnia 22.09.2010).

Na koncie macie już ponad 1000 występów. Czy teraz, z takim doświadczeniem, ze spokojem i opanowaniem wychodzicie na scenę? Czy czujecie jeszcze dreszcz emocji przed występami?

Oczywiście, że emocje są. Choć w tej materii nie ma reguły - czasem pojawia się mała trema, ale znacznie częściej podekscytowanie.

Jeśli o przygodach mowa, to zdradźcie naszym czytelnikom jakieś gafy i inne śmieszne historie, które was spotkały podczas występów.

Gafy są nieważne, bo mamy rockandroll'owe, swobodne podejście do grania.  Pamiętam natomiast, jak po koncercie podeszła do nas pewna starsza pani z totalnie rozmazanym makijażem i dziękowała, bo dzięki nam uśmiała się do łez. Faktycznie, tamten występ był wyjątkowo "jajcarski".

W repertuarze macie dużo piosenek. Czy jest jakaś szczególna, która, pomimo wielokrotnego  wykonywania, wciąż ściska wam serducho?

Dreszcze mnie przechodzą, gdy słyszę wyjątkowe utwory i wykonania. My, jako Kararockers, tylko staramy się dostarczyć ludziom rozrywki, najlepiej jak potrafimy. Ten zespół jest stworzony właśnie po to. Ale jeśli pytasz o piosenki, to ja osobiście lubię śpiewać i grać np. numery Oddziału Zamkniętego.

Podczas waszych występów publiczności może czytać teksty piosenek na telebimach. Skąd pomysł na takie dosyć nietypowe rozwiązanie?

Dlaczego niespotykane? Od dziecka pamiętam, jak na mszy niedzielnej wyświetlano teksty na telebimie. Tak zresztą jest do dzisiaj (śmiech).

Już za tydzień wystąpicie na Inwazji Światła w Częstochowie. Przygotowujecie z tej okazji jakieś specjalne show?

Na Inwazji będziemy grać dość wcześnie, niejako na rozgrzewkę. Ale ponieważ zarazem nasz występ będzie niezbyt długi, możemy obiecać, że wybierzemy tylko najlepsze piosenki z najlepszych i wykonamy je z pełną energią. Przekładając to na język sportowy, nie musimy rozkładać sił na maraton, więc narzucimy tempo sprinterskie.

Rozmawiała:
Magdalena Anna Duda

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto