Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festiwal Dialog - Wrocław. Dziękujemy za solidarność

Małgorzata Matuszewska
Świetnym spektaklem „En avant, marche!”w reżyserii wybitnego belgijskiego choreografa Alaina Platela i Franka Van Laecke, z gościnnym udziałem polskiej orkiestry pod kierownictwem Alana Urbanka, rozpoczął się w sobotę (14 października) 9. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Dialog-Wrocław.

Oficjalne otwarcie, z tym samym przedstawieniem, odbyło się w niedzielę w Teatrze Polskim. Grali w nim artyści-muzycy z Wrocławia, Warszawy, Katowic i Krakowa. Orkiestra dęta skompletowana przez Alana Urbanka wykonała kilka utworów muzycznych (usłyszeliśmy m.in. utwór z „Fidelia”, opery Ludwiga van Beethovena) pod dyrygenturą Stevena Prengelsa – kompozytora i dyrektora muzycznego belgijskiego teatru les ballets C de la B, a także odegrała specjalne opracowane dla muzyków role aktorskie ćwiczone przez kilka ostatnich miesięcy.
– Układając program wraz z Krystyną Meissner (dyrektorką artystyczną, nieobecną we Wrocławiu z przyczyn osobistych – przyp. red.), chcieliśmy opowiedzieć o świecie w stanie kryzysu. Kryzysu na wielu płaszczyznach, z perspektywy politycznej, społecznej i kulturalnej – mówił Tomasz Kireńczuk, kierownik programowy, otwierając Dialog-Wrocław. - Festiwal o kryzysie przekształcił się w festiwal w stanie kryzysu, kiedy to 18 dni przed inauguracją MKiDN wstrzymało przyznanie nam swojej dotacji. Działanie ministra kultury traktuję jako próbę aroganckiego ograniczenia wolności artystycznej – dodał. Niemniej muszę powiedzieć, że nam się udało – powiedział, a publiczność wstała do oklasków.

Przypomnijmy: 18 dni przed rozpoczęciem festiwalu MKiDN wstrzymało dotację (pół miliona złotych), bo jako wydarzenie towarzyszące, finansowane wyłącznie z wpływu z biletów, ma się odbyć kontrowersyjny spektakl „Klątwa” Teatru Powszechnego w Warszawie w reż. Olivera Frljicia. Z tego powodu organizatorzy odwołali trzy polskie przedstawienia, które zostaną jednak zagrane. Stowarzyszenie Kultura Niepodległa uruchomiła zbiórkę publiczną (na www.wspieramkulture.pl można wciąż wpłacać pieniądze).

- Najważniejszym pytaniem festiwalu jest: dokąd idziemy? Będziemy odpowiadać przedstawieniami i rozmawiać podczas debat. Powinniśmy iść w stronę solidarności i obrony wartości ważnych dla nas, które będą budować naszą przyszłość – dodał Tomasz Kireńczuk.

Steve z belgijskiego zespołu les ballets C de la B przeczytał polsku podziękowanie. - Zostać zaproszonym na ten festiwal to wielki zaszczyt – mówił. - Wyrażamy solidarność z wami, a scena jest jednym z niewielu miejsc, gdzie można znaleźć prawdziwą wolność. Wspólnie zadbajmy, by było to możliwe – dodał.

Krzysztof Maj, dyrektor festiwalu, zaprosił wszystkich do dzielenia się swoimi uwagami o spektaklach w specjalne księdze, którą organizatorzy zawiozą Krystynie Meissner. Księga czeka w Biurze Festiwalowym w Barbarze (ul. Świdnicka 8b).

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto