Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Era Nowe Horyzonty 2010: Nic osobistego [recenzja]

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Czasem najważniejsza w kinie jest prostota - Urszula Antoniak wie o tym, dlatego film "Nic osobistego" potrafi do głębi poruszyć widza.

Jest to pełnometrażowy debiut polskiej reżyserki, ale trzeba przyznać, że całkiem udany. Antoniak na co dzień mieszka i pracuje w Holandii. Jej film "Nic osobistego" opowiada historię młodej Holenderki, która już na samym początku przeżywa tragedię.

Co się stało - tego do końca nie wiemy. Reżyserka zdecydowała się bowiem na stworzenie fabuły opartej na niedopowiedzeniach, by pobudzić wyobraźnię widza. Tak dzieje się zarówno w przypadku pierwszych scen filmu, jak również zakończenia.

Bohaterów łączy więź zbudowana na zasadzie "nic osobistego". Nie opowiadają o sobie, prawie nie rozmawiają, ale w końcu stopniowo oboje zaczynają ją łamać. Widz, razem z Ann i Martinem, uświadamia sobie, że życie w samotności nie jest możliwe. Film trzeba docenić za rewelacyjne zdjęcia (Daniel Bouquet). Warto zobaczyć!


Czytaj też:
od 7 lat
Wideo

Jak wyprać kurtkę puchową?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto