Dostawa kubłów na psie odchody

Średnio w każdej dzielnicy ma być około 200-stu nowych pojemników na psie odchody. W niektórych miejscach już można z nich korzystać. Są pomarańczowe z rysunkiem psa i jego właściciela oraz hasłami: „Wrzucisz - nie wdepniesz” lub „Psie kupy przyjmuję. Serdecznie dziękuję”.

Jak mówi Krzysztof Kubicki z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu - Pojemniki stawiane są przede wszystkim przy dużych blokowiskach i osiedlach, tam, gdzie wrocławianie najczęściej wyprowadzają swoje czworonogi. A będzie ich tak dużo, by zachęcić ludzi do sprzątania.

Kubicki dodaje jednak, żeby nie wrzucać do nich papierków, butelek, czy innych śmieci, co jest niestety bardzo powszechne. Koszt opróżnienia takiego pojemnika jest bowiem półtora razy droższy niż zwykłego kubła.

Dodatkowo na wiosnę przyszłego roku miasto wystawi również 200 bezpłatnych dystrybutorów na woreczki do sprzątania po psach. Dziś po takie worki można się zgłaszać do wrocławskiego ZDiUM-u. Przedstawiciele rad osiedli mogą je wziąć za darmo dla swoich mieszkańców. Przygotowano 100 tysięcy biodegradowalnych worków i tyle samo papierowych torebek z łopatką.

Sprzątanie po swoim psie jest obowiązkowe. Za nie wywiązywanie się z tego obowiązku grozi mandat do 500 złotych.