Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dokładnie 55 lat temu Leonid Breżniew odwiedził Wrocław [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

KZ
Powitanie delegacji przed Dworcem Głównym we Wrocławiu; od lewej: Józef Cyrankiewicz, Leonid Breżniew, Władysław Gomułka i Władysław Piłatowski, 7 IV 1965 r.
Źródło: Archiwum Państwowe we Wrocławiu, Zespół nr 565, sygn. I/43
Powitanie delegacji przed Dworcem Głównym we Wrocławiu; od lewej: Józef Cyrankiewicz, Leonid Breżniew, Władysław Gomułka i Władysław Piłatowski, 7 IV 1965 r. Źródło: Archiwum Państwowe we Wrocławiu, Zespół nr 565, sygn. I/43 Tadeusz Drankowski/materiały IPN
7 kwietnia 1965 r. do Wrocławia przyjechał I sekretarz KPZS Leonid Breżniew. Głównym celem wizyty było zawarcie polsko-sowieckiego układu o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy. O szczegółach tej wizyty przypomina dziś Instytut Pamięci Narodowej. Przeczytajcie poniżej.

W latach 60. XX wieku od czasu do czasu gościły we Wrocławiu delegacje partyjno-rządowe z innych państw komunistycznych. Jednym z długo pamiętanych gości był I sekretarz KPZS Leonid Breżniew. Głównym celem wizyty było zawarcie polsko-sowieckiego układu o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy (podpisany 8 kwietnia 1965 r.w Warszawie).

Dzień wcześniej, 7 kwietnia, dygnitarze bawili we Wrocławiu.

Zobaczcie zdjęcia udostępnione przez Instytut Pamięci Narodowej na Facebooku, klikając w przycisk poniżej:

Jak przebiegała wizyta we Wrocławiu?

O godz. 9 kilkanaście tysięcy osób zgromadziło się przed Dworcem Głównym PKP. Pół godziny później pociąg wiozący sowieckich i polskich dygnitarzy zatrzymał się przy peronie pierwszym. Na placu przed dworcem powitał gości I sekretarz KW PZPR Władysław Piłatowski. Po nim krótkie przemówienie wygłosił z trybuny Breżniew, podkreślając dokonania powojennych mieszkańców Wrocławia, jako twórców jednego z najwspanialszych ośrodków kulturalnych i przemysłowych PRL, urzeczywistnione pod kierunkiem „bojowej awangardy” narodu polskiego, jak określił PZPR. O nowym układzie, który miał być podpisany następnego dnia, powiedział: „Będzie to taki niezawodny środek zagwarantowania nietykalności granic Polski socjalistycznej, o który połamią sobie zęby wszyscy odwetowcy”. Zachodnioniemieckim politykom, nie myślącym zrezygnować z terenów utraconych na rzecz Polski, Czechosłowacji i NRD zapowiedział: „Nie ujrzycie, najdrożsi, tych ziem, tak jak nie ujrzycie zeszłorocznego śniegu!”. Po uroczystym powitaniu delegacje partyjno-rządowe obu państw udały do rezydencji Sowietów – willi stojącej przy ul. Jaworowej 9–11 (w świadomości wielu mieszkańców Wrocławia budynek ten po dziś dzień funkcjonuje jako popularna „breżniewówka”). Po krótkiej przerwie przywódcy odwiedzili Pafawag i Dolmel oraz uczestniczyli w wiecu reprezentantów załóg największych wrocławskich zakładów przemysłowych. Między 14:00 a 16:00 członkowie obu delegacji mieli się spotkać na obiedzie w willi przy ul. Jaworowej. Punktem kulminacyjnym wizyty było przyjęcie wydane we wrocławskim ratuszu przez przewodniczącego prezydium miejskiej Rady Narodowej prof. Bolesława Iwaszkiewicza. Późnym wieczorem, po oficjalnej ceremonii pożegnania na Dworcu Głównym, Breżniew odjechał do Warszawy wraz ze swymi sowieckimi i polskimi towarzyszami - mówi Stefan Białek z Oddziałowego Archiwum IPN we Wrocławiu.
Źródło: IPN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto