Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dalajlama: Chętnie wrócę do Wrocławia [wideo]

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Dalajlama spotkał się we Wrocławiu m.in. z Jurkiem Owsiakiem.

- Duże wrażenie zrobiły na mnie ciepło i solidarność emanujące z przypadkowo spotkanych na ulicy ludzi - mówił Dalajlama we Wrocławiu. - Bo nie mówię już o tych, którzy przychodzą na spotkania ze mną. Po za tym dużo czasu spędziłem w swoim pokoju hotelowym na medytacji. Zresztą miejsca jako takie niezbyt mnie interesują. Lubię spotykać się z ludźmi - dodał.

Prezydent Dutkiewicz przyznał, że podczas tej wizyty było wiele wzruszających momentów: - Pamiętam moment, kiedy Jego Świątobliwość zapytał Tomka Surowca (organizatora strajków Solidarności w zajezdni w latach 80. we we Wrocławiu - red.), czy się wtedy bał. Albo kiedy zabrał mi zupę gulaszową - to też było sympatyczne. Myślę, że Jego Świątobliwość dobrze będzie wspominać Wrocław i to właśnie dzięki reakcji ludzi. Kiedy dojeżdżaliśmy na wystawę "Solidarny Wrocław", wszystkie okna budynku Poczty Głównej otworzyły się i wiele osób machało do Jego Świątobliwości.

Dalajlama mówił też we Wrocławiu o tym, że człowiek nie powinien być przywiązany do swojej religii, tak jak on sam nie jest przywiązany do buddyzmu. W innym wypadku ludzie przestaliby dostrzegać otaczającą ich rzeczywistość.

daljlama

Przed konferencją prasową Dalajlama spotkał się we Wrocławiu z Jurkiem Owsiakiem. Tego nie było w oficjalnym programie wizyty, ale duchowy przywódca Tybetu ze spotkania z Owsiakiem bardzo się ucieszył.

Prezydent Dutkiewicz zaprosił Dalajlamę po raz kolejny do Wrocławia - następna wizyta odbędzie się prawdopodobnie za rok bądź dwa lata.

- Jeżeli czas i kalendarz pozwolą, chętnie z zaproszenia skorzystam - powiedział Dalajlama.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto