- 16 lutego 2010 roku około godziny pierwszej w nocy policjanci podczas patrolowania jednej ulic przy placu Grunwaldzkim, zauważyli jadący szlaczkiem samochód marki Honda. Zatrzymali pojazd do kontroli drogowej - wyjaśnia Magdalena Kruaze z wrocławskiej policji.
Zatrzymany miał niemal trzy promile alkoholu we krwi, jak twierdził do takiego stanu doprowadziły go dwa kilogramy jabłek i dwa łyki piwa...
Mężczyznę umieszczono w policyjnym areszcie. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?