Wrocławska policja do poszkodowanych ofiar przemocy wyjeżdża średnio 2 tys. razy w roku. Ta astronomiczna liczba dotyczy głównie ofiar molestowania seksualnego, alkoholizmu lub przemocy w rodzinie. Wtedy ma miejsce klasyczna procedura, a więc sprawcę przemocy izoluje się przez odwiezienie go do izby wytrzeźwień lub zwyczajnie do aresztu. Problem tkwi w tym, że właśnie wtedy ofiary przemocy potrzebują pomocy. Jednak zostają same, nikt się nimi nie zajmuje.
Potrzeba przede wszystkim psychologa, ponieważ ofiary zazwyczaj sa w ciężkim i długotrwałym szoku, gdy do ich mieszkania wkroczy policja i rozdzieli małżeństwo, lub rodziców od dzieci. Taki proces może wywołać trwałe zmiany w psychice i co najgorsze, doprowadzić taką ofiarę do psychicznej autodestrukcji. Właśnie dlatego policja ma zamiar stworzyć specjalne grupy mające na celu pomoc ofiarom przemocy. W skład każdej grupy będzie wchodził prokurator, sędzia rodzinny, lekarz, przedstawiciel MOPS – u, osoba z fundacji pomagającej ofiarą przemocy oraz ktoś zajmujący się terapia sprawców. Wszystko to nadzorować będzie policjant.
Projekt wydaje się dobrym rozwiązaniem, ale najważniejsze by takie grupy dostępne były przez całą dobę, gdyż nigdy tak naprawdę nie wiadomo, kiedy będą potrzebne. Dyrektor MOPS- u Jacek Sutryk, zwraca uwagę na j kolejną rzecz. – Nasz ostry dyżur ma być przede wszystkim połączeniem wszystkich instytucji, które zobowiązane są do pomocy ofiarom przemocy. Zwykle między nimi jest bardzo słaby przepływ informacji, lub go wręcz nie ma. Wszystko to odbija się na samych ofiarach, którym trzeba jak najszybciej udzielić pomocy. Ten projekt z pewnością jest niezbędny – dodaje.
Wydaje się, ze Sutryk ma rację, o czym świadczy fakt, iż zauważyła to sama policja, od której wyszedł projekt. Problem może być jedynie ze sfinansowaniem takiego ostrego dyżuru. Na razie jednak sprawa została oddana do rozpatrzenia przez władze miasta i czeka na decyzję.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?