Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Balconing czyli gacie za oknem

Paulina Bubiak
Paulina Bubiak
Wiele budynków budowanych w latach 60-tych i 70-tych pozbawionych jest balkonów, na rzecz drzwi balkonowych. To zmusza wrocławian do montowania sznurków do bielizny bezpośrednio za oknem.

Jak zwykły t-shirt nie jest zły, tak wielkie stare majtki mogą godzić w poczucie estetyki. Nie ukrywajmy również, że oddziałuje to negatywnie na ogólny odbiór okolicy.

Bloki wyposażone są jednak w suszarni, przeważnie umiejscowione w piwnicach. Jakkolwiek nie wszyscy mieszkańcy życzą sobie korzystać, ze zbiorczego pomieszczenia. Zdarza się też tak, ze podziemia są zbyt brudne oraz zapuszczone by decydować na suszenie tam bielizny.

W nowym budownictwie bardzo rzadka jest sytuacja, gdzie w mieszkaniu nie ma balkonu. To po prostu niewygodne i nieekonomiczne. Takie miejsce stanowi małą, dodatkowe pomieszczenie, prywatną suszarnię, graciarnię, lub wg fantazji nawet i spiżarkę.

Co jednak zrobić by mieć wysuszone pranie, nie psując generalnego widoku okolicy? Zamontować mini-suszarkę w łazience bądź w okolicach grzejnika, zainwestować w suszarkę elektryczną lub zdecydować się na noszenie prania do piwnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto