Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

AZS wygrywa i żegna się z Pucharem UEFA

Amoralia
Amoralia
Piłkarki nożne KŚ AZS Wrocław zakończyły wczoraj zmagania w I rundzie Pucharu UEFA, wygrywając 4:0 z drużyną PAOKa Thessaloniki. Niestety nie udało im się awansować do dalszych rozgrywek.

Z czterech drużyn walczących w rozgrywanym od 4. września we Wrocławiu turnieju, do drugiej rundy awansować mogła tylko jedna. Od soboty wiadomo było, że sztuka ta uda się mistrzyniom Ukrainy WFC Naftokhimikowi Kalush.

Wrocławiankom do awansu zabrakło przede wszystkim szczęścia. W pierwszym meczu turnieju, przegrały z Ukrainkami minimalnie 1:0. Po tej porażce i wygranej PAOKa z zespołem Levadii Tallin 3:0, układ tabeli wskazywał, że aby zachować szanse AZS musi wygrać w następnym meczu z Levadią i liczyć na wygraną greczynek z Naftokhimikiem.

Mistrzynie Polski pokonały w meczu drugiej kolejki zespół estoński bez problemu 4:0. Niestety PAOK przegrał z Ukrainkami 0:1 i tym samym przepadły nasze szanse na awans.

Mimo tego wrocławianki nie zlekceważyły ostatniego meczu i zakończyły rozgrywki pewnym zwycięstwem nad PAOKiem 4:0. Bramki dla naszej drużyny zdobyły Anna Żelazko i Joanna Płonowska. Dwa gole padły po samobójczych strzałach greczynek.

W całym turnieju wrocławski zespół grał bardzo dobrze. Z najlepszą spośród pozostałych drużyn rozgrywek, Naftokhimikiem, dziewczyny grały na równym poziomie, często przeważając. Biorąc pod uwagę całokształt występów wrocławianek w turnieju, jeden stracony gol z Ukrainkami, można uznać za wypadek przy pracy. Niestety ten jeden gol, jak się okazało, pozbawił je awansu.

Teraz pozostaje nam czekać do przyszłorocznych rozgrywek Pucharu UEFA. Oczywiście jeśli wrocławskiej drużynie uda się zdobyć Mistrzostwo Polski po raz dziewiąty, na co z pewnością liczą wszyscy kibice.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto