Zobacz też: Protest aktorów Teatru Polskiego we Wrocławiu [ZDJĘCIA]
"Dziękujemy partiom politycznym za poparcie dla naszego protestu, publiczne wyrażenie opinii
i apel do władz. Jednocześnie stanowczo podkreślamy, że nasz protest to protest artystów, widzów i środowiska kulturalnego całego kraju, ponad podziałami, w obronie wolności sztuki, jakości naszej pracy i przyszłości Teatru, który jest naszym wspólnym dobrem. Nie zgadzamy się na jego upartyjnienie.To protest artystów i widzów, a nie polityków – to dla nas fundamentalne" - czytamy w oświadczeniu wysłanym przez Weronikę Czyżewską, specjalistę ds. public relations w Teatrze Polskim.
Postulaty tych przedstawicieli środowiska artystycznego, którzy wzięli udział w proteście są następujące: nie powoływać Cezarego Morawskiego na stanowisko dyrektora Teatru Polskiego, zwołanie "okrągłego stołu" - zebrania, podczas którego spotkałyby się wszystkie strony konfliktu oraz przyjęcie na mediatorów szefów Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. W tym ostatnim przypadku chodzi o dyrektor Dorotę Buchwald i jej zastępcę, prof. dr. hab. Dariusza Kosińskiego.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?