Ponad trzy miesiące temu, 16 kwietnia, znaleziono w Odrze walizkę, w której znajdowały się zwłoki kobiety. Ciało zostało skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej. Sekcja zwłok wykazała, że zgon był naturalny.
Sprawa szybko stanęła w miejscu. Funkcjonariusze nie mogli wyjaśnić motywów zbrodni i nie mieli podejrzanych. Przełom nastąpił w lipcu, kiedy dostali informację o zaginięciu 60-letniej kobiety. Okazało się, że wrocławianka mieszkała wraz 40-latkiem.
Wyjaśnienia mężczyzny odnośnie nieobecności kobiety w domu były niejasne, dlatego został zatrzymany na 3 miesiące w areszcie. Policjanci próbują teraz szczegółowo wyjaśnić sprawę.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?