Obecnie wrocławska drużyna zajmuje ósme, bezpieczne od spadku miejsce, niedzielny mecz może to zmienić. Wystarczy tylko, ze Spartanie ulegną tarnowskim Jaskółkom, a Włókniarz wywiezie z Leszna trzy punkty. Podopieczni Piotra Barona zdają sobie jednak sprawę o co jadą i mogą sprawić niespodziankę w postaci zwycięstwa. Wiele zależeć będzie od chimerycznej postawy Fredrika Lindgrena, który we Wrocławiu zjawi się wprost z Grand Prix, które dzień wcześniej odbędzie się w angielskim Coventry. Sympatyczny Szwed zaraził się od byłego stranieri Sparty „syndromu Crumpa” i dzień po Grand Prix zakładanie u niego wysokiej formy zazwyczaj mija się z celem.
Mecz z Azotami Tauronem na pewno nie będzie dla Spartan łatwym i mają oni świadomość tego jak ważne będzie ostatnie rozdanie w ekstraligowych zmaganiach.
- Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wygrać z Azotami Tauron – mówi kapitan Sparty Tomasz Jędrzejak. Kibicom nie pozostaje mieć nadziei, że tak samo uważają pozostali zawodnicy, którzy w niedzielę wzniosą się na szczyt swoich możliwości i ocalą ekstraligę dla Wrocławia.
Awizowane składy:
Azoty Tauron Tarnów:
- Greg Hancock
- Dawid Lampart
- Martin Vaculik
- Leon Madsen
- Janusz Kołodziej
- Maciej Janowski
- Jakub Jamróg
Betard Sparta Wrocław:
- Tomasz Jędrzejak
- Dennis Andersson
- Fredrik Lindgren
- Tai Woffinden
- Sebastian Ułamek
- Patryk Dolny
- Patryk Malitowski.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?