Wrocławskie zoo ma wiele atrakcji do zaoferowania nie tylko latem. Zimą łatwiej zobaczyć niezwykłe gatunki zwierząt w terrariach, akwariach i na wybiegach wewnętrznych. Ciepło pawilonów i mniejsza liczba odwiedzających sprawiają, że zwierzęta nie boją się wychodzić ze swoich kryjówek.
Czytaj: Czy mieszkańcy zoo zapadli w sen zimowy?
- Niektórzy wolą do zoo przychodzić właśnie zimą, bo można zrobić zwierzętom zdjęcia z odległości 30 cm - mówi Ryszard Topola z wrocławskiego zoo. - Zimą to zwierzęta obserwują ludzi. Czasem można zobaczyć dużo więcej niż latem.
Spacer po dziewięciu zakrytych pawilonach zajmuje ok. 3-4 godziny. Co ważne, wszystkie są ogrzewane.
- Zimą polecamy wycieczki do pawilonu Madagaskar, małpiarni czy ptaszarni - dodaje Topola.
Do 14 lutego trwa specjalna walentynkowa promocja biletów. Wejściówka normalna kosztuje 10 zł, a ulgowa pięć złotych.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
